Przygotować dach zanim spadnie pierwszy śnieg
– Zimą pokrycie dachu narażone jest na oddziaływanie ekstremalnie trudnych warunków atmosferycznych: mrozu, wiatru, zalegającego śniegu (który w ciągu dnia się nagrzewa, a nocą gwałtownie ochładza) – wylicza Rafał Kuczyński z firmy Blachy Pruszyński, producenta pokryć dachowych i elewacyjnych. Dlatego jeżeli chcemy uniknąć generalnego remontu dachu na wiosnę zadbajmy o jego kondycję zanim jeszcze spadnie pierwszy śnieg.
Od czego zacząć
Podstawowa czynność, którą niemal każdy jest w stanie wykonać samodzielnie, to oczyszczenie rynien. Ich drożność ma ogromny wpływ na utrzymanie odpowiedniej jakości pokrycia dachowego. Z zapchanych rynien przelewa się zgromadzona w nich woda, brudząc elewację budynku oraz stolarkę okienną. To jednak nic w porównaniu ze zniszczeniem konstrukcji okapu dachu, do którego doprowadzić może brak przepustowości elementów odprowadzających z niego wodę. Na przykład malowniczo zwisające z rynien sople lodu to dowód na to, iż właściciel budynku nie przyłożył się do przygotowania go na zimę. Konsekwencje tego mogą być poważne. Niewykluczone, że wiosną, gdy lód rozmarznie - rynny nadawać się będą wyłącznie do wymiany.
Na co zwrócić uwagę
Poza samodzielnym oczyszczeniem rynien, resztę prac związanych z przygotowaniem pokrycia dachowego do zimy najlepiej powierzyć fachowcom, sprawdzonej ekipie dekarskiej, która dokona przeglądu dachu pod względem jego szczelności. Nie wszystkie usterki powstające w pokryciu są widoczne na pierwszy rzut oka.– Najbardziej narażone na zniszczenia są łączenia np. poszczególnych części pokrycia dachowego czy też połaci z wystającymi elementami – przestrzega Rafał Kuczyński z firmy Blachy Pruszyński. – Newralgiczne miejsca to obróbka komina oraz rynny koszowe, czyli wklęsłe obróbki instalowane na przecięciu dwóch połaci dachowych ułatwiające odpływ wody z opadów atmosferycznych najczęściej do rynny dachowej. Wszelkie łączenia są zazwyczaj zabezpieczone obróbkami blacharskimi oraz uszczelniaczami dekarskimi. Te ostatnie z upływem czasu mogą się wykruszyć, co prowadzi do przeciekania pokrycia dachu – tłumaczy Rafał Kuczyński.
Profilaktyka lepsza od leczenia
Przez trzy lata od położenia dachu niezależnie od wybranego rodzaju pokrycia nic złego nie powinno się z nim dziać. Pod warunkiem jednak, że wybierzemy dobrej jakości materiał, a przy jego montażu skorzystamy ze sprawdzonych dekarzy. Jednak każdy profesjonalny producent pokryć rekomenduje, aby po wspomnianych trzech latach dokonywać regularnych przeglądów dachu. Najlepiej właśnie tuż przed zimą. Dzięki temu zawczasu można wykryć i usunąć usterki. Należy o tym pamiętać, gdyż wilgoć przenikająca przez nieszczelne pokrycie może doprowadzić do przegnicia warstwy izolacyjnej dachu oraz uszkodzenia samej konstrukcji budynku.
Dlatego zdecydowanie lepiej zainwestować w profilaktykę niż później borykać się z poważnym uszkodzeniem. Tym bardziej, że koszt przeglądu pokrycia dachowego dokonanego przez profesjonalną ekipę nie jest wielki. Sam przegląd nie stanowi żadnej uciążliwości dla mieszkańców budynku i trwa ok. 2 – 3 godzin.
Jak wybrać dobry produkt?
Na to, aby nasz dach był szczelny składa się wiele elementów. Kluczową sprawą jest jego fachowe położenie oraz późniejsza konserwacja. Nie bez znaczenia jest też dobór odpowiedniego materiału.
– O tym, czy dach będzie odporny na działanie niekorzystnych warunków atmosferycznych w przypadku pokryć blaszanych ma wpływ m.in. jakość i dokładność profilowania. Bardzo ważne jest to czy profile dachowe są dobrze wytłoczone. Jeżeli nie, mogą powstać między nimi szczeliny, którymi do wnętrza budynku przedostawać się będzie wilgoć. – wyjaśnia Rafał Kuczyński - Nie bez znaczenia pozostaje również jakość i rodzaj stosowanego przez producenta materiału wsadowego, a dokładnie powłok zabezpieczających oraz lakierniczych nakładanych na blachę, z której wykonane jest pokrycie – dodaje Kuczyński.
Jak
jednak rozpoznać czy materiał, z którego chcemy wykonać pokrycie jest
odpowiedniej jakości? Eksperci mówią wprost: warto w tym zakresie zdać się na
opinię doświadczonego dekarza oraz wybrać materiał producenta o uznanej marce.
Daje to gwarancję, że nasz dach przez lata nie podda się nawet najbardziej
srogiej zimie.