Ogrzewanie podłogowe - wady i zalety
Ogrzewanie podłogowe nie jest idealne, ma też swoje wady o których powinniśmy wiedzieć przed instalacją.
Zalety ogrzewania płaszczyznowego:
- Korzystny rozkład temperatury w pomieszczeniach – cieplej jest przy stopach, chłodniej – przy głowie. Dzięki temu w pomieszczeniu z ogrzewaniem podłogowym może być o 2°C chłodniej niż w pomieszczeniach z tradycyjnymi grzejnikami, a my nie będziemy tego odczuwać;
- Ogrzewanie niskotemperaturowe, co oznacza, że powierzchnie grzewcze są ciepłe, ale ich temperatura nie przekracza temperatury skóry człowieka i jest zbliżona do temperatury powietrza;
- Ogrzewanie niewidoczne, grzejniki nie zajmują miejsca na ścianach czy podłodze, podłogówka zapewnia znacznie większą swobodę aranżacji wnętrz;
- Ciepło oddawane jest równomiernie w całym pomieszczeniu, a nie tylko w miejscu zainstalowania grzejnika: niska temperatura czynnika przepływającego przez przewody ogrzewania podłogowego z kolei pozwala na podłączenie tego obwodu na przykład do pompy ciepła i dzięki temu na poczynienie poważnych oszczędności.
Wady ogrzewania płaszczyznowego:
- Duża bezwładność cieplna, czyli powolne nagrzewanie się i powolne stygnięcie. Wynika to z budowy grzejnika podłogowego – rury grzewcze ułożone są na dobrze zaizolowanym stropie i przykryte kilkucentymetrową warstwą betonu, który musi się nagrzać, zanim zacznie przekazywać ciepło do pomieszczenia. Po rozgrzaniu beton długo pozostaje ciepły – nawet gdy odetniemy dopływ ciepłej wody do instalacji.
Dlatego w podłogówce trudniej jest dostosowywać do zapotrzebowania ilość ciepła dostarczanego przez instalację grzewczą – zwłaszcza gdy to zapotrzebowanie szybko się zmienia. Może to prowadzić do przegrzewania pomieszczeń, a przez to – do niepotrzebnych strat ciepła. Trudniej też obniżać temperaturę pomieszczeń na czas nieobecności domowników lub w porze nocnej. A niepotrzebne ogrzewanie kosztuje;
- Wymaga zaplanowania aranżacji wnętrza przed ułożeniem przewodów w podłodze, aby nie znalazły się one pod meblami (np. pod ciągiem szafek kuchennych czy garderobianych), wtedy bowiem rozchodzenie się ciepła byłoby utrudnione i ogrzewanie mogłoby się okazać niewystarczające;
- Wyższy o 30–40% koszt inwestycji niż w przypadku instalacji z grzejnikami;
- Niemożność wykonania zmian w gotowej instalacji, po ułożeniu posadzki;
- Ograniczone możliwości wyboru materiałów wykończeniowych.