Komfort narożnej szafki
Po otwarciu drzwiczek, półki można wysunąć jednym, płynnym ruchem - fot. PEKA
Mała kuchnia ma swoje wymagania. Każdy centymetr powierzchni musi być dobrze zaplanowany, by wykorzystywał w pełni dostępne miejsce.
O tym, że kuchnia musi być przede wszystkim ergonomiczna i funkcjonalna, producenci mebli kuchennych nie muszą nikogo przekonywać, a już na pewno nie aktywnej pani domu. Powinni oni jednak stale wychodzić naprzeciw jej oczekiwaniom i trzeba przyznać, że całkiem nieźle realizują to zadanie.
Zagospodarowanie naroży kuchni kiedyś nie było sprawą prostą. Ograniczało się albo do zabudowy standardowym narożnikiem z półkami, albo pozostawiało pustą, zmarnowaną przestrzeń. Jeżeli narożne szafki kuchenne wyposażone są tylko w zwykłe półki, tracimy wiele miejsca na przechowywanie wyposażenia. Jeśli zaś głęboko przy ścianie schowamy garnki czy inne kuchenne akcesoria, wkrótce o nich zapomnimy, bo nie sięgniemy po nie ręką, a już na pewno nie bez wyjęcia wszystkich przedmiotów, które stoją bliżej.
Dla tego na rynku dostępne są gotowe elementy wyposażenia szafki narożnej oraz jej gotowe modele z zamontowanymi mechanizmami, umożliwiającymi korzystanie z tak trudno dostępnych miejsc.
Obracane kosze czy karuzele można dokupić i dopasować do każdej istniejącej szafki. Składają się zwykle z kilku poziomów zamontowanych na poziomym drążku, a odstępy między nimi można regulować do żądanych wymiarów, tak by zmieścił się zarówno wysoki garnek, jak i płaska patelnia.
Innym sposobem są mechanizmy wysuwające całą zawartość na zewnątrz, tzw. szafki typu cargo (nie tylko jako szafki narożne). Szafka może wysuwać się do przodu, a następnie rozkładać się na strony.
Można również zastosować specjalne narożne szuflady, a wyposażenie ich w dostępne przegródki ułatwiające segregację przedmiotów sprawi, że wszystko zostanie wyciągnięte nawet z najbardziej mrocznego kąta.
