Elegancki stół
Otoczenie, w jakim jemy nie pozostaje bez wpływu na nasze samopoczucie. Dla wprawienia nas w dobry nastrój znaczenie ma zarówno wybór obrusa, jak i zastawy stołowej. Dzisiaj z łatwością znajdziemy takie z wymarzonym wzorem oraz z odpowiedniego do sytuacji materiału. Dobierzmy je więc do pomieszczenia i okazji, inaczej bowiem przybierzemy blat na rodzinne uroczystości czy święta, inaczej w zwykły dzień. Jak ubrać stół, by pasował do wnętrz i okoliczności?
W kuchni
Zazwyczaj kuchenne blaty stołów zdobią obrusy bawełniane lub z domieszką tego surowca. To uniwersalny trop – wyglądają dość szlachetnie, a są wytrzymałe. Bez trudu dopasujemy ich kolor i wzór do stylu pomieszczenia. Prasujmy je po lewej stronie, dzięki temu będą dłużej nam służyć. Niestety, nie zawsze z łatwością usuniemy z bawełny plamy. To sprawia, że często popełniamy estetyczny błąd i wybieramy obrusy z poliestru, które choć funkcjonalne mogą razić sztucznym wyglądem. Lepszym rozwiązaniem są tekstylia z wiskozy. Z łatwością dobierzemy wzór i kolor spełniające nasze oczekiwania estetyczne. Obrusy wykonane z tego surowca są przy tym trwałe, przyjemne w dotyku, miękkie i zwiewne. Ich minusem jest to, że wchłaniają zapachy, więc wymagają częstego prania. Z drugiej strony bardzo szybko schną i nie trzeba ich prasować. By uniknąć stania z żelazkiem, spryskajmy obrus wodą i wygładźmy go dłonią. Warto rozważyć zakup lniano-bawełnianych nakryć na kuchenny stół. Za ich wyborem przemawia wysoka jakość. Są przy tym ładne, przetrwają lata i kosztują znacznie mniej od tych z czystego lnu.
Na tarasie
Poliestrowe obrusy nadają się doskonale na taras, gdzie urządzamy grilla. Są plamoodporne i ładnie układają się na stole, jednak tworzywo sztuczne, z jakiego są wykonane wyznacza ich nieodświętny charakter. Nie używajmy nakryć z tego materiału, gdy planujemy wystawne przyjęcie. Świetnie spiszą się za to, gdy do stołu zasiądą dzieci. Na tarasie doskonale zdadzą egzamin również ceraty. Tworzą je grube tkaniny bawełniane, zaimpregnowane z jednej strony. Zaletą cerat jest ich niska cena, są również bardzo wytrzymałe oraz łatwo się je czyści. Wystarczy przetrzeć blat gąbką nawilżoną wodą. Ceraty zazwyczaj są kolorowe i wzorzyste, nierzadko w kropki, kratę czy motywy roślinne, co sprawia, że doskonale pasują do letniej aranżacji tarasu.
W jadalni
Jadalnia, szczególnie ta połączona z salonem, zalicza się do reprezentacyjnych pomieszczeń w domu. W tym miejscu z reguły decydujemy się na przykrycie stołu ze szlachetnych materiałów w odpowiedniej oprawie kolorystycznej i wzorniczej. Coraz więcej z nas ceni sobie w tym miejscu wyroby z naturalnych materiałów i w stonowanych barwach. Często wybieramy odcienie bieli i szarości. Wielbiciele bardzo popularnego ostatnio stylu skandynawskiego postawią zapewne na beże czy pastele. Miłośnicy klasyki będą celować w obrusy koronkowe. Stworzą one wyjątkową kompozycję w towarzystwie odświętnej porcelanowej zastawy. Koronki wbrew pozorom nadają się też świetnie do nowoczesnych wnętrz – potrafią przełamać ich surowy charakter. Jeśli stawiamy na elegancję i szyk, warto nakryć stół wysokojakościowymi tkaninami: adamaszkiem, jedwabiem czy satyną. Nie są łatwe w pielęgnacji, to jednak cena, którą płacimy za prestiżowe dopełnienie wnętrz. Obrusy powinny współgrać z zasłonami, dywanem czy poduszkami. To pozwoli nam na zachowanie spójności stylistycznej w pomieszczeniu. Alternatywą dla klasycznego obrusu jest bieżnik. Warto zdecydować się na niego, jeśli mamy piękny stół i nie chcemy przykrywać całego blatu. Nada on jadalni elegancki charakter, ale też znacząco ją ociepli. Pasuje zarówno do minimalistycznych wnętrz, jak i tych bardzo wytwornych. Koniecznie wybierzmy ten wykonany z naturalnej tkaniny: bawełny czy lnu. Ostatnio coraz większą popularnością cieszą się bieżniki z filcu. Warto im się bliżej przyjrzeć. Są praktyczne – grube i miękkie, tworzą skuteczną ochronę przed zarysowaniami.
Specjalne okazje
Obrusów podczas odświętnych okazji nie kładziemy na nagich blatach. Najlepiej jako spodnią warstwę położyć cienki koc lub gładki mięsisty materiał. Musi być krótszy od obrusu i nie może wystawać poza krawędź blatu więcej niż 5 cm. Ochroni on stół przed przebarwieniami, a gości przed nieprzyjemnym odgłosem talerzy i sztućców uderzających o jego twardą powierzchnię. Na specjalne uroczystości warto wybrać obrusy lniane, które należą do najbardziej eleganckich. Są dość kosztowne i nie tak łatwe w utrzymaniu, ale wynagradzają nasze wysiłki pielęgnacyjne pięknym wyglądem. Wyjątkowych gości zaprośmy do stołu nakrytego obrusem z jedwabiu. Wybierzmy taki o większej gramaturze – to podniesie rangę wydarzenia.
Pamiętajmy o detalach
Poza odpowiednio dobranym do miejsca i okoliczności obrusem oraz zastawą, warto mieć na uwadze, że nic tak nie ozdobi stołu, jak naturalna zieleń kwiatów. Kolorowe cięte ustawione w niezbyt wysokim wazonie lub w kilku będą działać na nasze zmysły, pobudzą apetyt i poprawią nastrój – zadbajmy więc, by jak najczęściej gościły na naszych stołach. Nie zapominajmy też o dekoracyjnym świetle.
Obrusy na miarę
Przed zakupem obrusa należy wymierzyć stół. Powinien być on o 20 cm dłuższy od krawędzi mebla z każdej strony, by dobrze się prezentował. W przypadku stołu okrągłego podwójną wielkość zwisu dodaje się do średnicy blatu. Idealnie wymierzony obrus lekko roluje się na kolanach osoby siedzącej przy stole. Wybierany na ławę czy ozdobny stół lepiej prezentuje się, gdy zwisy są nieco krótsze i mają po 10-15 cm. Wyjątek stanowią sztywne tkaniny – jeśli zdobią ławę, muszą wystawać większą ilością materiału za krawędź stołu, inaczej utworzą mało estetyczny daszek. Z kolei bieżniki wyglądają najlepiej, gdy ich końce zwisają po ok. 25 cm z każdej strony. Obrus musi być wyprasowany, czysty i równo rozłożony.