Samodzielne czyszczenie tynkowanej elewacji
Ściany domu brudzą się tym szybciej, im dom znajduje się bliżej ruchliwej drogi lub zabudowań przemysłowych. Deszcz za nas wszystkiego nie zrobi. Również gdy budynek nie ma wydatnych okapów, osłaniających ściany, są one bardziej narażone na zabrudzenia. Warto też wiedzieć, że częściej trzeba będzie czyścić elewację pokrytą starym tynkiem mineralnym. Nowe tynki silikatowe, silikonowe i akrylowe, dzięki zawartym w nim składnikom, są mniej podatne na zabrudzenia i łatwiej się je czyści. Nakład prac poświęconych na czyszczenie elewacji z brudu, zależeć będzie również od struktury tynku – im bardziej porowaty, tym więcej osiada na nim zanieczyszczeń i tym trudniej go wyczyścić. Pamiętajmy, że elewację najlepiej umyć w okresie letnim. Wyższe temperatury i promienie słoneczne przyspieszą wyschnięcie tynków.
Czyszczenie elewacji wodą
Aby przywrócić otynkowanym ścianom pierwotny wygląd, wystarczy umyć je wodą. Unikajmy szorowania powierzchni szczotką, gdyż możemy ją uszkodzić. Woda rozpuszcza i usuwa brud oraz luźno związane naloty soli. Do mycia dobrze jest zastosować gorącą wodę – jej działanie jest bardziej intensywne i efektywne, a także znacznie skraca czas czyszczenia elewacji. Jednak woda nie może być zbyt gorąca, ponieważ może doprowadzić do powstania pęknięć. Zanim rozpoczniemy pracę, warto przeprowadzić próbę na niewielkim, mało widocznym fragmencie elewacji.
Czyszczenie elewacji myjką ciśnieniową
Otynkowane ściany najlepiej myć wodą pod ciśnieniem – wystarczająca będzie myjka ciśnieniowa domowego użytku. Do mycia myjką ciśnieniową zastosujmy rozproszony strumień wody z dodatkiem detergentu np. płynu do mycia naczyń lub specjalnego środka do mycia fasad. Czyszczenie elewacji pokrytej tynkiem można wykonać przy użyciu roztworu o temperaturze nie wyższej niż 60°C, a jego ciśnienie nie może przekraczać 120 barów. Takie ciśnienie jest na tyle wysokie, że pomoże pozbyć się zabrudzeń na tynku, ale na tyle niskie, że jest bezpieczne dla elewacji i nie uszkodzi jej. Sprawdźmy też, jaka odległość dyszy od powierzchni ściany zapewni najlepszy efekt. Tynk czyścimy, rozpoczynając od górnej partii ścian, stopniowo schodząc ku dołowi – prace wykonujemy tak, aby zabrudzenia nie spływały po uprzednio wyczyszczonych fragmentach elewacji. Okrężnymi ruchami kilkakrotnie polewamy strumieniem wody poszczególne partie ścian, zwracając szczególną uwagę na miejsca mocno zabrudzone. Można też najpierw umyć elewację samą wodą, a następnie z dodatkiem środków spieniających. Często po umyciu elewacji niezbędne jest jej malowanie.
Czyszczenie elewacji z nalotów
Oprócz zwyczajnych zanieczyszczeń zdarza się, że znajdziemy na elewacji także przebarwienia. Szare i zielone naloty mogą sugerować obecność glonów, grzybów, mchów i porostów. Zjawisko to najczęściej występuje na północnej oraz zachodniej ścianie. Ich rozwój wzmaga wilgoć i niewłaściwe odprowadzenie wody z dachu. Warto też wiedzieć, że tynki mineralne nie są zabezpieczone przed gromadzeniem się pleśni i grzybów. Czyszczenie elewacji z powierzchniowych zanieczyszczeń przeprowadza się w kilku etapach. Zaczynamy od umycia ścian zewnętrznych myjką ciśnieniową, następnie usuwamy zanieczyszczenia szczotką. Do zwalczenia nalotów konieczne będą także chemiczne środki grzybo- i glonobójcze. Istotne jest, że mogą one również zapobiegać ponownemu rozwojowi mikroorganizmów na tynku. Przy ich nakładaniu trzeba zachować szczególne środki ostrożności i konieczny będzie ochronny ubiór. Śródków do zwalczanie organizmów nie zmywamy od razu – najlepiej zostawić je na kilka dni (minimum 6-12 godzin), aby zdążyły zniszczyć mikroorganizmy. Wcześniej jednak w mało widocznym miejscu sprawdźmy, jak tynk reaguje na chemię. Po wyschnięciu odkażoną powierzchnię warto zabezpieczyć przed ponownym pojawieniem się nalotów. W tym celu możemy zastosować farby z dodatkiem biocydów lub bezbarwne impregnaty. Utworzona przez nie powłoka ochronna zmniejsza porowatość powierzchni i jej nasiąkliwość.
Czyszczenie elewacji: kiedy nie korzystać z myjki
Kurz i pył łatwo usunąć ze ścian myjką ciśnieniową. Pamiętajmy jednak, żeby nie stosować tej metody czyszczenia, jeśli w tynku widać spękania – woda dostanie się wtedy do muru. Lepiej darować sobie myjkę także wówczas, gdy tynk jest słaby – mogłoby to jeszcze bardziej pogorszyć jego stan. Zabrudzenia, z którymi nie poradziła sobie myjka trzeba usunąć poprzez ręczne szorowanie. Do mycia użyjmy wtedy ciepłej wody z domieszką płynu czyszczącego oraz twardej, szerokiej szczotki.
Działania zabezpieczające tynkowaną elewację
Po umyciu ścian tynk warto zaimpregnować, aby zabrudzenia nie osadzały się na nim tak szybko. Dostępne są specjalne preparaty zawierające teflon, silikonowe lub silikatowe. Nowoczesne tynki, zwłaszcza organiczne tynki cienkowarstwowe, charakteryzują się nie tylko bardzo wysoką trwałością. Nie da się tego niestety powiedzieć o starych tynkach mineralnych. Przychodzi czas, że zaczynają pękać lub odspajać się od muru. Na elewacjach pojawiają się też zacieki z rdzy lub inne plamy, farba zaczyna się łuszczyć, a gdzieniegdzie zaczyna rozwijać się pleśń. To wszystko zwiastuje potrzebę renowacji, z którą lepiej nie zwlekać. Przed rozpoczęciem napraw warto zdiagnozować elewację. Trzeba obejrzeć, w jakim stanie jest farba, czy widać zabrudzenia, gdzie są rysy i pęknięcia na tynku. Jak tylko stan tynku wzbudza podejrzenia, należy dokładnie go opukać, żeby upewnić się, czy w pewnych miejscach nie odspoił się od muru. Do takiego badania przydatna będzie drabina, ponieważ symptomy kwalifikujące elewację do napraw mogą występować wysoko.
zdjęcia: Kärcher, Atlas, fotolia.com